Komentarze: 2
Dawno nie byłam tak wqrwiona jak wczoraj. Koleżanka mnie wystawiła... Potem pewnie bedzie tylko 'chyba sie nie obraziłas?'... fuck noo... dlaczego tak często sie zawodze na ludziach? A ja? Ja jestem niezawodna. Raczej. Napewno. I oczekuje tego samego. Ale wiadomo że swiat jest niesprawiedliwy. Innego wytłumaczenia na zycie nie mam. Qrna czy ja jestem jakism morderca czy co, że nie moge zaznac pełni szczescia???
Tak bardzo bym chciała w koncu szczesliwie sie zakochac.