Komentarze: 2
Jestem ładna. Jestem niebieskooką blondynką. Jestem miss szkoły. Więc czemu cholera jego mać ja tego w sobie nie czuje??? Gdy oglądają sie za mną myśle sobie: wiem, ze jestem zajebista. A tak na prawde w głębi myśle o moich niedoskonałościach. Albo czuje że mam potargane włosy. No ja nie wiem. Nie umiem chyba tak na prawde siebie sama dowartościować. Po za tym nie umiem sie dogadywac z chłopakami. Onieśmielają mnie jakoś tak. Że nie czuje sie przy nich pewnie... Ych, czasem sie siesze tylko że z zewnątrz nie wyglądam na taką jaka jestem w środku...